wtorek, 10 kwietnia 2012

TAG: 5 moich urodowych obsesji

Zostałam otagowana przez Chill Cake :)


Zasady tagu:
1) Napisz kto Cię otagował
2) Zamieść baner tagu i wymień 5 rzeczy w Twoim wyglądzie, na których punkcie masz obsesję
3) Staraj się myśleć kreatywnie i nie przepisywać odpowiedzi od innych
4) Krótko wyjaśnij swój wybór. Możesz także wkleić zdjęcie każdego elementu ciała
5) Zaproś do zabawy 5 lub więcej blogerek

No to zaczynam. :D

1. Rzęsy
Moje rzęsy z natury są krótkie, cienkie i jasne. Odkąd zaczęłam używać maskary staram się je tak pomalować, aby były wyraźnie pogrubione, a przede wszystkim wydłużone. Na noc (o ile nie zapomnę) nakładam olejek rycynowy. 

2. Włosy
Powtórzę się, ale przez wizaż zaczęłam zwracać uwagę na pielęgnację swoich włosów. Uwielbiam je jak tylko zmyję olej, a na następny dzień stają miękkie, sypkie i błyszczące. :D

3. Kreska na oku
Oczywiście mogę wyjść wynieść śmieci czy pójść do sklepu nieumalowana, ale jak idę na uczelnię czy do pracy kreska brązową kredką na oku musi być! Tak samo jak wytuszowane rzęsy. :D Jeśli użyję tylko tuszu albo tylko kredki czuję się..naga. :P

4. Brzuch
Po zrzuceniu tych nastu kilogramów nie mogę osiągnąć tego czego chcę najbardziej: płaskiego brzucha. Po świątecznym obżarstwie zaczynam robić dywanowce od dziś. By zniknęły boczki i resztki oponki.

5. Paznokcie
Uwielbiam mieć długie paznokcie pomalowane na french (TŻ też taką wersję ubóstwia:D), ale bardzo cierpię z tego powodu, bo przez moją pracę muszę chodzić w krótkich i niepomalowanych paznokciach. 

Uff, ciężko było odszukać te obsesje.

TAGuję:

7 komentarzy:

  1. Dzięki :*
    Na pewno na niego odpowiem dzisiaj :)
    I mamy całkiem podobne obsesje, haha :D

    OdpowiedzUsuń
  2. o Dziękuję :)
    Aż sobie teraz napiszę, ale widzę, że mamy podobnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. również nie wychodzę bez kreski na oku, wtedy spojrzenie jest bardziej wyraźne, ot co, ale ja tylko czarna, nawet kreska naturalna, niewidoczna daje bardzo dużo ;)
    co do pkt 4, tak o, po prostu też nie lubię swojego brzucha, ale od zawsze tak bylo, a Tobie gratuluję zaparcia i zbicia tylu kg ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś otagowana!
    http://liliowyzakatek.blogspot.com/2012/04/tagi-jestes-piekna-i-urodowe-obsesje.html
    Jeżeli już odpowiadałaś, to przepraszam, zignoruj wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam podobnie z paznokciami.
    Mogłabyś kliknąć w baner limonkowy szyk u mnie na blogu.?Jak spodoba Ci się blog możesz zaobserwować.

    OdpowiedzUsuń